W sobotę (5 października) odbyły się pokazy m. in. "gaszenia" wodą gorącego oleju pod nadzorem strażaków. Można było zobaczyć osiem nowoczesnych pojazdów gaśniczych, oraz wygrać jedną z 200-stu czujek.
Jak co roku przed sezonem grzewczym, w Manufakturze goszczą strażacy. Po to by przypomnieć łodzianom, że czad jest nazywany cichym zabójcą niezwykle groźnym: niewidoczny, bezwonny, potrafi zabić w kilka minut.
Do wygrania było aż 200 czujników czadu, które mogą uratować czyjeś życie. Dodatkowo, w galerii przy wejściu głównym czekały dla najmłodszych atrakcje. Najbardziej wyjątkową atrakcją był tzw. mobilny symulator zagrożeń pożarowych, czyli model domku jednorodzinnego z ręcznie robionymi figurkami domowników, na których jest sporo niebezpieczeństw, jak choćby zadymienie w kuchni czy niewielki pożar. Pokazy w mini domku były dynamiczne i niezwykle efektowne. Dodatkowo dla dzieci był przygotowany strażacki tor przeszkód, bajki i filmiki tematyczne dla dzieci, a także animatorzy z grupy „Klaunik”.
Zarówno mali jak i duzi miłośnicy sprzętu strażackiego, odwiedzili Rynek Włókniarek Łódzkich.
-Zaplanowaliśmy pokaz 8 samochodów pożarniczych, wśród których znalazł się najnowszy samochód ratownictwa technicznego tzn. rotator z 50 tonowym dźwigiem, i aż 7 wyciągarkami.– mówi Jędrzej Pawlak, rzecznik KW PSP
Comments