Tydzień temu (9 lutego), min z ul. Piotrkowskiej, który jest wizytówką Łodzi poprosił internautów o pomoc.
Żona znanego mima, którego często można spotkać na schodku na ul. Piotrkowskiej.
Mima z ul. Piotrkowskiej nie da się nie zauważyć szczupły, w kapeluszu, ubrany na czarno stoi on zawsze w tym samym miejscu. Gdy wrzuci się jemu monetę do pudełeczka, wykonuje swoją chorografię po czym staje bez ruchu do pozycji początkowej. Jak rozmawialiśmy z nim w zeszłym roku, mim opowiadał że dorabia sobie do emerytury i promuje w ten sposób teatr.
O "Panu dzwoneczku" zrobiło się głośno już 14 lutego, poruszył on serca łodzian i internautów.
Zbiórka dla jego żony ruszyła 9 lutego, której autorem jest Andrzej Skurko znany mim z Piotrkowskiej. W swojej zbiórce umieścił cyt. "Jestem mężem. Od niedawna moja żona nie może już chodzić. Jest duża szansa na wyleczenie. Datki będą wykorzystane w całości na rehabilitację jej. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Moja żona poza tym jest szefem mojego teatru i mogłaby jeździć osobiście na występy i kontynuować swoją pracę reżyserską, co jest jej pasją życia odkąd pamiętam".Posty o tej akcji udostępniane zostały w mgnieniu oka, że chodzi o żonę słynnego dzwoneczka z Piotrkowskiej. Opisy pod wpłatami na serwisie pomagam.pl poruszyły na pewno nie jedno serce.cyt. "Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla żony i dużo sił dla Pana. Jest Pan wyjątkowym człowiekiem, który rozświetla uśmiechem Łódź. Dziękuję.""Mam ogromny podziw dla Pana, Pana pracy, wytrwałości i niezłomności! Życzę dużo zdrowia dla żony, szybkiej rekonwalescencji i może jakiejś wycieczki w ciepłe kraje, zasłużyli Państwo!" "Panie Andrzeju,zawsze wywoluje Pan usmiech na naszej twarzy Kiedy widzimy Pana na Piotrkowskiej.Na stale wpisal sie Pan w Jej krajobraz.Zyczymy Pana zonie szybkiego powrotu do zdrowia a Panu sily I kreatywnosci w pracy.Do zobaczenia latem na Piotrkowskiej a tymczasem Pozdrawiamy z Kalifornii!" oto kilka z nich.Od początku zbiórki do teraz udało się już zebrać ponad 100 tyś. zł, w przeciągu 8 dni. Jeśli chcesz go wesprzeć KLIKNIJ TUTAJ
Commentaires