We wtorek 7 kwietnia, około godz. 16, napotkała naszego czytelnika nieprzyjemna sytuacja. Chciał wejść ze swoją znajomą do Żabki, na przeszkodzie stanął im pracownik.
We wtorek w godz. wieczornych poinformował nas czytelnik naszego serwisu o sytuacji jaka spotkała go i jego znajomą w jednym ze sklepów na głównej ulicy miasta.
Wyszedłem do sklepu po picie, oraz artykuły potrzebne do zrobienia kolacji. Jako iż że mam 18 lat mogłem wyjąć z osobą niepełnoletnią do sklepu. Mianowicie z moją koleżanką mająca 17 lat. Po wejściu do sklepu pracownik zwrócił uwagę że osoby poniżej 18 roku życia nie mogą wejść na sklep, ponieważ jest rozporządzenie ministra. Na wejściu zapytano nas o wiek, ja odparłem że mam 18 lat a znajoma 17. Kasjer powiedział że ja mogę wejść na sklep a koleżanka ma być przed sklepem. Zostawiając znajomą naraziłem ją na dostanie mandatu.- mówi czytelnik. Najdziwniejsza sytuacja mnie spotkała natomiast przy kasie, gdy z moimi artykułami podszedłem do kasy to był chleb i lipton, poproszono mnie o dowód jak bym nie okazał dowodu nie sprzedano by mi tego.
Jak udało się nam ustalić, ten sklep nie posiada dobrej opinii wśród klientów. Według naszych informacji klienci często skarżą się na pracowników tego sklepu m.in. na obsługę linii kasowych, pracownicy na kasie gadają przez telefon nie zwracając uwagi na klienta. Zaś na drugim miejscu wśród skarg są częste niemiłe słowa kierowane do klientów.
Od ostatnich ok. 6 miesięcy Żabka ta nie cieszy się dobrą opinią również w Google.
Czy kasjer miał prawo nie wpuścić osoby poniżej 18 lat? Zapytaliśmy o to rzecznika prasowego "Żabki"
Pragniemy poinformować, iż zaistniała sytuacja nie jest w żadnym stopniu zgodna z polityką naszej sieci. Sklepy Żabka funkcjonują z poszanowaniem obowiązujących przepisów, nasze działania są także na bieżąco dostosowywane do wytycznych dotyczących sieci handlowych. Wprowadzony w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 31.03.2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii zakaz dla osób poniżej 18 roku życia dotyczy jedynie przemieszczania się, a nie dokonywania zakupów.- tłumaczy biuro prasowe Żabki, dodając Możliwa jest więc sytuacja, w której np. rodzic lub opiekun czeka przed sklepem, a niepełnoletni wejdzie do środka po zakupy.
Czy mieli pracownicy zapytać na wejściu o dowód osobisty, mimo że nie kupowało się nic powyżej 18 r.z? Czy mogą osobę niepełnoletnią wyprosić?
Nasi franczyzobiorcy i kasjerzy nie są uprawnieni w takiej sytuacji do weryfikacji wieku czy wypraszania ze sklepu osób poniżej 18 roku życia. Należy jedynie pamiętać o wyjątku, jakim są godziny dla seniorów, pomiędzy 10:00-12:00, kiedy to w placówkach mogą przebywać jedynie osoby spełniające kryterium wieku powyżej 65 roku życia. W innych przypadkach, odmowa sprzedaży osobom niepełnoletnim może mieć miejsce jedynie we wskazanych przez prawo przypadkach jak np. próba zakupu alkoholu.
Comments